w 3. Harrym Potterze (więzień Azkabanu) Windows Defender wykrywa zagrożenie: Trojan:Win32/DSSDetection (Keygen.exe), mam może jednak pecha, czy akurat w tym tytule właśnie ten konkretny trojan ma być wykrywany i faktycznie służy jedynie do "obsługi" Więźnia Azkabanu? Pobrana została wersja bez spolszczenia (w 1. i 2. części wszystko było ok, Defender siedział cicho, a przy 3. podniósł alarm tuż po wypakowaniu).
Ogólnie sugeruję, żeby na stronie gry znalazła się informacja o tym, co antywirus powinien wykryć przy danej grze (zwłaszcza, że nie dotyczy to wszystkich tytułów), żeby łatwiej można było użytkownikowi zweryfikować, czy na pewno wszystko jest ok, czy jednak nie tym razem. Ten konkrety alert wzbudził we mnie spory niepokój - nie mogę znaleźć przykładów, gdzie niezainfekowany crack zostaje rozpoznany jako Trojan:Win32/DSSDetection i nie widzę żeby ktokolwiek wspomniał o nim pod 3. Harrym. Wiem, że gry z 16BIT są testowane pod kątem złośliwego oprogramowania, ale w tym przypadku wolę się upewnić czy nic się jednak nie wydarzyło (zwłaszcza że defender chce mi uruchomić ponownie komputer, aby usunąć zagrożenie).